...w latach 70. wysokie stanowiska państwowe we Francji zajmował potomek polskiej rodziny arystokratycznej (aczkolwiek nie linii Stanisława Augusta lub księcia Józefa) Michel Poniatowski (1922-2002)? W latach 1973-74 sprawował on funkcję ministra zdrowia publicznego i opieki społecznej, a 1974 -77 - stanu i spraw wewnętrznych. Przez 10 lat (1979-89) był członkiem europarlamentu, a siedem (1989-95) - senatorem. Otrzymał godność prezesa honorowego partii Unia Demokracji Francuskiej.
...inny francuski polityk i prawnik polskiego pochodzenia, Maurice Bokanowski (1879-1928) był ministrem marynarki w 1924 oraz ministrem handlu i przemysłu 1926-28. Jego syn Michel Maurice-Bokanowski (1912-2005) był w latach 1960-62 ministrem poczty i telegrafu, zaś 1962-66 - przemysłu.
...co ciekawe w czasie, kiedy Bokanowski zajmował pierwsze z tych stanowisk, pocztmistrzem generalnym USA był John Gronouski (1917-96) - pierwszy Polak wchodzący w skład amerykańskiego gabinetu. Funkcję zawdzięczał udanym reformom podatkowym przeprowadzonym w stanie Wisconsin. To za jego czasów w USA pojawił się pięciocyfrowy kod pocztowy. W latach 1965-69 był amerykańskim ambasadorem w Polsce.
...pierwszą lekarką w monarchii austro-węgierskiej była Teodora Krajewska (1854-1935). Pracowała ona jako ginekolog, jednak nie w Krakowie ani Lwowie, lecz w.... Sarajewie.
...pierwszą lekarką w Kostaryce była pochodząca z Radomska Jadwiga Michalska. Z jej związku z kolegą po fachu Teodoro Picado Mariną urodził się syn, który również otrzymał imię Teodoro. Po przejściu kolejnych szczebli kariery politycznej (m.in. ministra edukacji) oraz naukowej (był profesorem prawa międzynarodowego) w latach 1944-48 sprawował urząd prezydenta kraju zwanego "Szwajcarią Ameryki Środkowej" (w jego czasach "Szwajcarią Ameryki Łacińskiej" nazywano też Urugwaj, ale chyba ten termin wyszedł już z użycia). Teodoro Picado Michalski (1900-60) był jednym z najbardziej wykształconych prezydentów w historii Kostaryki, kontynuował reformy społeczne rozpoczęte przez swojego poprzednika Rafaela Calderona Guardię, m.in. wprowadził prawo wyborcze, które obowiązuje tam do dzisiaj. Niestety dojście do władzy junty kierowanej przez Jose Figueresa zmusiło go do udania się na wygnanie do Nikaragui, gdzie zmarł.
...wspomniany Bokanowski zainspirował nazwisko jednej z postaci wspominanych przez Aldousa Huxleya w antyutopijnej powieści Nowy Wspaniały Świat. Być może zadecydowało jego podobieństwo do personaliów rosyjskiego anarchisty Iwana Bochanowskiego, które pozwoliło połączyć w jedno kapitalistyczny technokratyzm i świat rewolucji. Dodam, że na ironię zakrawa fakt, że technokrata Bokanowski zginął w katastrofie lotniczej.
...już niekwestionowani Polacy zainspirowali postaci dwóch bohaterów literatury rosyjskiej. Pierwowzorem adwokata Fetiukowicza z "Braci Karamazow" Fiodora Dostojewskiego był pracujący w Sankt Petersburgu polski prawnik Włodzimierz Spasowicz. Mimo, że nie należał on do krasomówców, jeszcze w czasach radzieckich używany był on nad Newą za wzór obrońcy sądowego. Skądinąd Dostojewski, sam pochodzenia polskiego, z reguły przedstawiał w swoich powieściach naszych rodaków w bardzo negatywnym świetle. Widocznie po odwołanej w ostatniej chwili egzekucji za udział w kółku pietraszewców nie starczyło mu już zrozumienia dla "nacji buntarszczykow"...
Z kolei w zekranizowanym przez Jerzego Kawalerowicza opowiadaniu Za co? Lwa Tołstoja odbicie znalazła próba ucieczki z zesłania na Uralu dokonana przez Wincentego Macieja Migurskiego. Aby uwolnić się od przymusowej służby wojskowej za udział w tajnych organizacjach patriotycznych ten były żołnierz sławnego pułku Czwartaków upozorował samobójstwo. W 1840 r. żona próbowała wywieźć trumnę z "nieboszczykiem" i ich dwojgiem zmarłych dzieci, których nie mogli pochować na prawosławnym cmentarzu, jednak Migurski został przypadkowo zdemaskowany i zesłany do Nerczyńska. Powrócił do Ojczyzny dopiero trzy lata przed śmiercią, w 1859 r. W wersji Tołstoja bohater nosił imię Józef.
Cykl będzie kontynuowany :) Następnym razem - recenzja bardzo nietypowej książki, a potem postaram się dokończyć podsumowanie roku (wciąż brakuje mi wszystkich danych, które czerpię z Monitora Polskiego).
...inny francuski polityk i prawnik polskiego pochodzenia, Maurice Bokanowski (1879-1928) był ministrem marynarki w 1924 oraz ministrem handlu i przemysłu 1926-28. Jego syn Michel Maurice-Bokanowski (1912-2005) był w latach 1960-62 ministrem poczty i telegrafu, zaś 1962-66 - przemysłu.
...co ciekawe w czasie, kiedy Bokanowski zajmował pierwsze z tych stanowisk, pocztmistrzem generalnym USA był John Gronouski (1917-96) - pierwszy Polak wchodzący w skład amerykańskiego gabinetu. Funkcję zawdzięczał udanym reformom podatkowym przeprowadzonym w stanie Wisconsin. To za jego czasów w USA pojawił się pięciocyfrowy kod pocztowy. W latach 1965-69 był amerykańskim ambasadorem w Polsce.
...pierwszą lekarką w monarchii austro-węgierskiej była Teodora Krajewska (1854-1935). Pracowała ona jako ginekolog, jednak nie w Krakowie ani Lwowie, lecz w.... Sarajewie.
...pierwszą lekarką w Kostaryce była pochodząca z Radomska Jadwiga Michalska. Z jej związku z kolegą po fachu Teodoro Picado Mariną urodził się syn, który również otrzymał imię Teodoro. Po przejściu kolejnych szczebli kariery politycznej (m.in. ministra edukacji) oraz naukowej (był profesorem prawa międzynarodowego) w latach 1944-48 sprawował urząd prezydenta kraju zwanego "Szwajcarią Ameryki Środkowej" (w jego czasach "Szwajcarią Ameryki Łacińskiej" nazywano też Urugwaj, ale chyba ten termin wyszedł już z użycia). Teodoro Picado Michalski (1900-60) był jednym z najbardziej wykształconych prezydentów w historii Kostaryki, kontynuował reformy społeczne rozpoczęte przez swojego poprzednika Rafaela Calderona Guardię, m.in. wprowadził prawo wyborcze, które obowiązuje tam do dzisiaj. Niestety dojście do władzy junty kierowanej przez Jose Figueresa zmusiło go do udania się na wygnanie do Nikaragui, gdzie zmarł.
...wspomniany Bokanowski zainspirował nazwisko jednej z postaci wspominanych przez Aldousa Huxleya w antyutopijnej powieści Nowy Wspaniały Świat. Być może zadecydowało jego podobieństwo do personaliów rosyjskiego anarchisty Iwana Bochanowskiego, które pozwoliło połączyć w jedno kapitalistyczny technokratyzm i świat rewolucji. Dodam, że na ironię zakrawa fakt, że technokrata Bokanowski zginął w katastrofie lotniczej.
...już niekwestionowani Polacy zainspirowali postaci dwóch bohaterów literatury rosyjskiej. Pierwowzorem adwokata Fetiukowicza z "Braci Karamazow" Fiodora Dostojewskiego był pracujący w Sankt Petersburgu polski prawnik Włodzimierz Spasowicz. Mimo, że nie należał on do krasomówców, jeszcze w czasach radzieckich używany był on nad Newą za wzór obrońcy sądowego. Skądinąd Dostojewski, sam pochodzenia polskiego, z reguły przedstawiał w swoich powieściach naszych rodaków w bardzo negatywnym świetle. Widocznie po odwołanej w ostatniej chwili egzekucji za udział w kółku pietraszewców nie starczyło mu już zrozumienia dla "nacji buntarszczykow"...
Z kolei w zekranizowanym przez Jerzego Kawalerowicza opowiadaniu Za co? Lwa Tołstoja odbicie znalazła próba ucieczki z zesłania na Uralu dokonana przez Wincentego Macieja Migurskiego. Aby uwolnić się od przymusowej służby wojskowej za udział w tajnych organizacjach patriotycznych ten były żołnierz sławnego pułku Czwartaków upozorował samobójstwo. W 1840 r. żona próbowała wywieźć trumnę z "nieboszczykiem" i ich dwojgiem zmarłych dzieci, których nie mogli pochować na prawosławnym cmentarzu, jednak Migurski został przypadkowo zdemaskowany i zesłany do Nerczyńska. Powrócił do Ojczyzny dopiero trzy lata przed śmiercią, w 1859 r. W wersji Tołstoja bohater nosił imię Józef.
Cykl będzie kontynuowany :) Następnym razem - recenzja bardzo nietypowej książki, a potem postaram się dokończyć podsumowanie roku (wciąż brakuje mi wszystkich danych, które czerpię z Monitora Polskiego).